Kolorowanie na razie bardzo nieśmiałe, na bardzo malutkich stempelkach silikonowych, które kupiłam kiedyś przy okazji. Po głębszym zastanowieniu uznałam, że bardzo dobrze pasują do papieru ze sklepiku na strychu o wdzięcznej nazwie "Tea house". Pełno tam babeczek i słodkości oraz jasnych, pastelowych kolorów. Do kolorowania użyłam farbek akwarelowych.
Powstała więc kartka uniwersalna, prosta, w założeniu mająca poprawiać humor. Mam nadzieję, że humor poprawi ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz